Spiace malenstwo
Komentarze: 0
Dzisiaj napisze tylko dowcip zaslyszany gdzies w szkole, od jakiego kumpla...
Ide sobie kolo rzeki, patrze, a tu zlota rybka sie dusi i blaga, zeby ja wrzucic do wody, to spelni moje trzy zyczenia. Niewiele myslac, wypowiadam pierwsze zyczenie- chcialbym byc bogaty... rybka-myk, i juz mam przed soba kupe pieniedzy. Drugie zyczenie... Hmmm... no to chcialbym miec piekny samochod... rybka-myk, i juz stoi przede mna najleprzy wozek jaki kiedykolwiek widzialem. Rozochocony spelnieniem poprzednich zyczen, powiedzialem rybce, ze dawno nie bylem z kobieta i czy nie moglaby sie na chwilke zmienic w kobiete, zebym sobie troche pouzywal. Rybka, mimo wysilkow nie zmienila sie w kobiete, a jedynie w dziewczynke... na oko- 13 lat. Nie mogla sie zmienic w kobiete, bo zbyt duzo swojej magii juz dzisiaj zuzyla. Niewiele myslac, zaczalem dobierac sie do zlotej rybki przemienionej w 13letnia dziewczynke...
... i tak to wlasnie bylo Wysoki Sadzie, a nie jak ta gowniara opowiada!
Nawet nie jest to jakos niesamowicie smieszne, ale w tej chwili nie moge sie wysilic na nic innego. Rodzina mi zjechala, a jeszcze historia. Dobranoc ;*
Dodaj komentarz