Kotek byl chory i lezal w lozeczku...
Komentarze: 2
I sie pochorowalo moje biedne Kocisko =(. Zaszyl sie gdzies tak strasznie tajniacko, ze nie wiem co sie z Nim dzieje... Pewnie bym mu nie pomogla swoja obecnoscia, ale... No tak mi strasznie zal kudlatego ryjka =(. Chcialabym napisac cos ku pokrzepieniu jego biednego serduszka, ale nawet nie wiem co =(. Jestem do niczego, ide wyskoczyc przez okno...
Dodaj komentarz